menu Krzyś

piątek, 22 maja 2015

Zmiany ciąg dalszy...

Moje jedzenie awokado przebiega trochę inaczej niż planowałam. Miałam je jeść codziennie, jednakże jest to duży koszt, a efektów jak nie było tak nie ma. Dlatego jem awokado z różną częstotliwością i daję mu szansę zawsze gdy mam ku temu okazję (w Subway'u można nim posmarować kanapkę zamiast masła czy sosu). Nie przytyłam, a włosy nadal są suche. Awokado zostanie ze mną na dłużej lecz raczej nie codziennie. Zobaczymy jeszcze co powie Pani, która od 31 stycznia b.r. zajmuje się moją dietą i oczyszczaniem organizmu (najbliższa wizyta 28 maja).

Będę próbować częstszego olejowania i jest to spowodowane pierwszym wrażeniem po użyciu "oleju lnianego do diety doktor Budwig". Olej ten wykazuje predyspozycje do właściwego dociążenia moich włosów - w końcu! Przetestuję całą buteleczkę "próbną" i jeśli olej lniany okaże się strzałem w 10, zainwestuję w większą butelkę.

A oto jak prezentowały się moje włosy w dzień po urodzinach czyli 16 maja w Powsinie:



Wysuszyłam je jonizującą suszarką i stąd efekt w miarę prostych, choć nie przyklapniętych kłaczków :-)



Kochani, zostało jeszcze kilka dni konkursu :-) Zachęcam Was serdecznie do udziału.

Dajcie znać w komentarzach jak tam Wasze olejowanie oraz dieta :-) Widzicie jakieś rezultaty?

6 komentarzy:

  1. Pięknie wyglądasz :) Życzę powodzenia w pielęgnacji włosowej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja również trzymam za Ciebie kciuki :-)

      Usuń
  2. Też lubię bardzo dbać o włosy i robić jakieś fryzury, ale wiadomo przez prostowanie i suszeniem włosy się niszczą, btw masz bardzo ładne włosy, jeżeli chciałabyś się dowiedzieć jak odżywić włosy i zrobić zabieg keratynowania włosów zapraszam: http://devklazilifestyle.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie planuję takich zabiegów, ale dziękuję ;-)

      Usuń
  3. Ślicznie wyszłaś na zdjęciach :) Olej lniany jest dla mnie bardzo łatwo dostępny, jednak jak wiesz nie jest dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Dla mnie również jest łatwo dostępny, bo pracuję w sklepie ze zdrową żywnością. Stąd pomysł na jego wypróbowanie.

      Usuń