menu Krzyś

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Zagęszczanie włosów

Jeśli zastanawialiście się kiedyś jak wygląda zagęszczanie włosów, to właśnie tak:



,,Baby hair" czyli nowe, krótkie włoski na całej głowie odstające jak kolce ryby kolczatki albo jeża :-D nie dające się niczym ujarzmić. Nowe włosy możemy uzyskać praktycznie po każdej wcierce lub tabletkach na porost włosów. Te same specyfiki są polecane zarówno do walki z wypadaniem włosów, jak i na przyspieszenie porostu. Moje ,,baby hair" mają od kilku do kilkunastu centymetrów i już za kilka miesięcy gdy dorosną do kucyka, będę mogła je w końcu związać. Oprócz zagęszczania oraz zapuszczania włosów próbuję zmniejszyć czoło - jest za szerokie i za wysokie, ale i tak lepsze niż kiedyś. Wszystko idzie w dobrym kierunku.

Aby czupryna była gęstsza na całej długości, lada moment podetnę końcówki. Uważam też bardzo przy związywaniu włosów w warkocz, gdyż szczególnie zdejmowanie takiej frotki z samego końca włosów, może nam wyrwać te najdroższe skarby, o których długość tak długo walczyliśmy.

Jeszcze kilka słów na temat fryzury sylwestrowej. Otóż, zmieniły mi się plany. Nowy Rok przywitałam w Norwegii obserwując fajerwerki nad morzem... Nie mogłam zabrać zbyt wielu rzeczy do bagażu samolotowego, więc darowałam sobie prostownicę. Włosy miałam naturalnie ułożone i wygładzone serum z olejkiem arganowym Bioelixire, o którym pewnie Wam jeszcze kiedyś napiszę. 
Nie mam dobrego włosowego zdjęcia z Sylwestra, ale pokażę Wam moje "włosy wigilijne" ;-)



Za 2 dni czeka mnie wizyta u fryzjera, więc dowiem się czegoś więcej o moich włosach. Podetnę końcówki i na nowo ocenię działanie kilku kosmetyków, m.in. organicznego szamponu z siemieniem lnianym oraz maski z olejem z mango i awokado. Muszę też uzupełnić kosmetyczne zapasy, bo to mój ostatni szampon! Mam już kilku faworytów...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz