Superbohaterem dzisiejszego posta będzie uniwersalny, leczniczy kosmetyk polecany dosłownie na wszystko. Masło shea zwane inaczej karite.
Masło karite zawiera witaminy A, E i F, kwasy tłuszczowe nasycone i nienasycone oraz kwas cynamonowy o działaniu antybakteryjnym. Ma też działanie
przeciwzapalne co przydaje się w leczeniu reumatyzmu.
Jego super zadania to m.in.:
- dobre nawilżanie i regeneracja skóry (również bardzo suchej)
- ochrona ust przed spierzchnięciem i pękaniem
- dbanie o wysuszone dłonie oraz skórki wokół paznokci
- ochrona twarzy i dłoni przed mrozem, wiatrem oraz upałem
- regeneracja skóry po goleniu i depilacji
- pielęgnacja skóry po opalaniu
- działanie przeciwzmarszczkowe (świetne na skórę wokół oczu!)
b) działanie w nagłych przypadkach i chorobach (dużo tańsze niż leki):
- leczenie chorób skóry takich jak łuszczyca, egzema, trądzik, łupież czy grzybica
- przyspieszenie gojenia się ran
- regeneracja skóry po oparzeniu
- ratowanie suchych i popękanych pięt oraz łokci
- przeciwdziałanie rozstępom poprzez ujędrnianie skóry
- dbanie o zdrowie mięśni oraz stawów
- regeneracja skóry nosa podczas intensywnego kataru (łagodzi ból i otarcia wywołane chusteczkami higienicznymi)
- rozjaśnianie przebarwień na skórze
- dbanie o skórę niemowląt
c) pielęgnacja włosów:
- nawilżanie włosów oraz skóry głowy
- przeciwdziałanie łamliwości włosów
- nabłyszczanie oraz regeneracja włosów na całej długości
Masełko idealnie sprawdza się jako dodatek do innych kosmetyków (mydła, kremy, peelingi, balsamy, odżywki do włosów, szampony).
Więcej o kosmetykach z masłem karite możecie przeczytać tutaj:
http://ambereko.com/pl/szampon-i-odzywka-z-maslem-shea-organic-shop/
Wiele czytałam o jego cudownych właściwościach ale nigdy jakoś nie kupiłam. Najwyższy już czas bo mojej wiecznie suchej skórze już nic innego nie pomaga;)
OdpowiedzUsuńSuper! Polecam :-) To jednak nie zastąpi picia wody, także 1,5 litra dziennie trzeba pić ;-)
UsuńOgólnie nie lubię masła shea, bo jest tłuste :) Wolę olejki
OdpowiedzUsuńUżywałam kosmetyków z dodatkiem masła shea, ale nie wiedziałam, że jest tak uniwersalny i mimo że nie mam wielkich problemów ze skórą, to muszę go mieć, nie ma innej opcji. ;)
OdpowiedzUsuńZachęcające, chyba muszę wypróbować. Ciekawy blog.
OdpowiedzUsuń